Arek Kowalczyk
Nad projektem pieczę trzyma Ministerstwo Środowiska i czuwają także: Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz Państwowy Instytut Geologiczny – informuje „DGP” podkreślając, że będzie to jedyny dotąd raport środowiskowy dotyczący wierceń w poszukiwaniu gazu łupkowego oparty na rzeczywistych badaniach wykonanych w Polsce odwiertów, a nie przygotowany na podstawie doświadczeń amerykańskich czy przypuszczeniach ekspertów i ekologów.
Prace nad opracowaniem mają zakończyć się pod koniec roku i jak czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”, badań tego typu i o takim zakresie nie prowadzono jeszcze nigdzie. Wytypowano do nich kilka koncesji poszukiwawczych w całej Polsce, m.in. na Pomorzu oraz Lubelszczyźnie.
DGP pisze, że opracowanie ma rozwiać liczne mity narosłe wokół poszukiwań gazu niekonwencjonalnego i wyjaśnić wszelkie wątpliwości związane ze stosowaniem technologii szczelinowania hydraulicznego.